„Lalka” Bolesława Prusa, jedna z najważniejszych powieści w polskiej literaturze, od ponad wieku fascynuje czytelników swoim głębokim obrazem społeczeństwa, złożonymi bohaterami i uniwersalnymi tematami. Historia Stanisława Wokulskiego, kupca rozdartego między miłością a ambicją, doczekała się licznych adaptacji, w tym filmu z 1968 roku, serialu z 1977 roku, a wkrótce także nowej produkcji kinowej i serialowej, której zdjęcia rozpoczną się w 2025 roku. Każda z tych adaptacji wnosi coś nowego do interpretacji dzieła Prusa, a zainteresowanie powieścią Prusa nie słabnie
Nowa ekranizacja Lalki. Ambitny projekt na 2025 rok
W 2025 roku rozpoczną się zdjęcia do nowej adaptacji „Lalki”, która ma być jednym z najważniejszych wydarzeń polskiej kinematografii w najbliższych latach. Reżyserem projektu jest Maciej Kawalski, znany z filmu „Niebezpieczni dżentelmeni”, w którym z powodzeniem połączył historyczny kontekst z nowoczesną narracją. Kawalski, choć młodszy od swoich poprzedników, takich jak Wojciech Has czy Ryszard Ber, ma ambicję stworzyć dzieło, które nie tylko odda ducha powieści Prusa, ale także przyciągnie współczesną publiczność. Producentem filmu jest Radosław Drabik, który zyskał rozpoznawalność dzięki sukcesowi serii „Planeta singli”. Drabik podkreśla, że jego celem jest stworzenie filmu, który wypełni kinowe sale i stanie się wydarzeniem kulturalnym, a nie jedynie kolejną adaptacją lektury szkolnej. Produkcja, realizowana przez Telewizję Polską i Gigant Films, obejmie zarówno film kinowy, jak i serial telewizyjny, co pozwoli na szersze rozwinięcie wątków powieści.
Zdjęcia do nowej „Lalki” zaplanowano na sierpień 2025 roku, a premiera kinowa jest wstępnie przewidziana na 2026 rok. Za stronę wizualną odpowiada Piotr Sobociński Jr., ceniony operator, który pracował przy takich filmach jak „Boże Ciało” czy „Wołyń”. Jego doświadczenie w tworzeniu obrazów o bogatej estetyce sugeruje, że nowa „Lalka” będzie miała silny akcent wizualny, być może nawiązujący do poetyki dawnej Warszawy, ale z nowoczesnym sznytem. Obsada, choć wciąż nie w pełni skompletowana, już budzi emocje. W rolę Stanisława Wokulskiego wcieli się Marcin Dorociński, jeden z najbardziej uznanych polskich aktorów, znany z ról w „Róży” czy „Rewersie”. Dorociński, który współpracował już z Kawalskim przy „Niebezpiecznych dżentelmenach”, wyraził entuzjazm wobec roli, podkreślając, że Wokulski to postać ponadczasowa, której dylematy pozostają aktualne. W roli Izabeli Łęckiej zobaczymy Kamilę Urzędowską, młodą aktorkę, która zdobyła uznanie za rolę Jagny w „Chłopach”. Urzędowska, nagrodzona Kryształową Gwiazdą na Festiwalu w Gdyni, postrzega rolę Łęckiej jako szansę na zgłębienie złożonych emocji i marzeń tej kontrowersyjnej postaci.
Nowa adaptacja wśród fanów powieści budzi mieszane uczucia. Niektórzy wyrażają sceptycyzm, wskazując na trudności w dorównaniu wcześniejszym ekranizacjom, zwłaszcza serialowi z 1977 roku. Inni z ciekawością oczekują, jak współczesne kino poradzi sobie z XIX-wieczną historią, szczególnie w kontekście dzisiejszych debat o relacjach społecznych i płciowych. Produkcja zapowiada się jako ambitna próba pogodzenia wierności literackiemu pierwowzorowi z potrzebami współczesnego widza, co może uczynić ją zarówno hołdem dla Prusa, jak i świeżym spojrzeniem na jego dzieło.
> Zobacz zdjęcia z planu filmowego „Lalki”

Serial z 1977 roku. Klasyka polskiej telewizji
Serial „Lalka” w reżyserii Ryszarda Bera, wyemitowany po raz pierwszy w 1977 roku, pozostaje jedną z najbardziej cenionych adaptacji powieści Prusa. Ber, doświadczony reżyser związany z Teatrem Telewizji, podjął się trudnego zadania przeniesienia na ekran wielowątkowej opowieści, która wymagała zarówno wierności literackiemu oryginałowi, jak i umiejętności stworzenia angażującego widowiska. Scenariusz, autorstwa Aleksandra Ścibora-Rylskiego i Jadwigi Wojtyłło, zachował większość istotnych wątków powieści, choć wprowadził pewne zmiany, takie jak bardziej optymistyczne zakończenie losów Wokulskiego. Serial, wyprodukowany przez Zespół Filmowy „Pryzmat” na zlecenie Telewizji Polskiej, składał się z dziewięciu odcinków i szybko zdobył uznanie widzów oraz krytyków.
W rolach głównych wystąpili wybitni aktorzy, którzy na trwałe zapisali się w pamięci odbiorców. Jerzy Kamas jako Stanisław Wokulski stworzył kreację pełną głębi, ukazując zarówno determinację kupca, jak i jego wewnętrzne rozdarcie. Kamas, choć początkowo sceptyczny wobec roli, ostatecznie przekonał się do wizji reżysera, który widział w Wokulskim nie tylko brutalnego przedsiębiorcę, ale także człowieka o dobrym sercu. Małgorzata Braunek jako Izabela Łęcka wzbudziła pewne kontrowersje – część krytyków uważała, że jej interpretacja była zbyt chłodna, choć z perspektywy czasu doceniono subtelność, z jaką oddała wyniosłość arystokratki. Bronisław Pawlik, wcielający się w Ignacego Rzeckiego, stworzył jedną z najbardziej pamiętnych ról w serialu. Jego Rzecki, pełen melancholii, lojalności i naiwnej wiary w ideały, został uznany za genialny przez wielu recenzentów, w tym Czesława Dondziłłę, który chwalił aktora za umiejętność łączenia humoru z nostalgią.
Serial Bera wyróżniał się dbałością o realia epoki. Scenografia i kostiumy wiernie oddawały atmosferę Warszawy lat 70. XIX wieku, a zdjęcia kręcone w autentycznych lokalizacjach dodawały produkcji autentyzmu. Serial poruszał także tematy społeczne, takie jak nędza niższych warstw, bierność arystokracji czy rozczarowanie po powstaniu styczniowym, co czyniło go nie tylko opowieścią o miłości, ale także panoramą społeczeństwa pod zaborami.
W porównaniu z filmem Wojciecha Hasa z 1968 roku, serial był bliższy powieści pod względem fabularnym, choć ustępował mu w warstwie plastycznej. Odbiór „Lalki” Bera był zróżnicowany – część krytyków wytykała niedociągnięcia obsadowe, ale widzowie doceniali emocjonalną głębię i wierność duchowi oryginału. Produkcja zdobyła nagrodę Złoty Ekran, a role Kamasa i Pawlika na trwałe wpisały się do kanonu polskiej telewizji.

Geneza powieści. Inspiracje i kontekst
„Lalka” Bolesława Prusa, opublikowana w odcinkach w latach 1887–1889 w „Kurierze Codziennym”, a w formie książkowej w 1890 roku, powstała w okresie intensywnego rozwoju literatury realistycznej. Prus, którego prawdziwe imię i nazwisko brzmiało Aleksander Głowacki, był zafascynowany współczesnymi mu naukami, w tym pozytywizmem i ewolucjonizmem, co znalazło odzwierciedlenie w konstrukcji postaci i tematyce powieści. Tytuł „Lalka” wywodzi się z autentycznego wydarzenia – procesu w Wiedniu, w którym młoda kobieta została oskarżona o kradzież dziecięcej lalki. Prus, zainspirowany tą historią, włączył podobny epizod do powieści, a samo słowo „lalka” stało się symbolicznym tytułem, choć początkowo planował nazwać dzieło „Trzy pokolenia”. W liście do Władysława Korotyńskiego z 1897 roku pisarz wyjaśnił, że proces ten pomógł mu skrystalizować koncepcję powieści, która miała być szeroką analizą społeczeństwa.
Prus zbierał materiały do „Lalki” z niezwykłą starannością. Konsultował się m.in. z Franciszkiem Bagieńskim, uczestnikiem powstania węgierskiego, by wiernie oddać tło historyczne. W powieści widoczne są także wpływy literatury europejskiej, zwłaszcza Émile’a Zoli, a niektórzy krytycy porównują „Lalkę” do „Pani Bovary” Gustawa Flauberta czy „Czerwonego i czarnego” Stendhala. Dzieło Prusa wyróżnia się jednak unikalnym połączeniem realizmu z subtelną analizą psychologiczną, co czyni je jednym z najważniejszych utworów XIX-wiecznej literatury światowej, jak zauważył Czesław Miłosz.
„Lalka” Bolesława Prusa. Miłość i społeczeństwo
„Lalka” to powieść społeczno-obyczajowa, której akcja rozgrywa się w Warszawie w latach 1878–1879, w okresie po klęsce powstania styczniowego. Głównym bohaterem jest Stanisław Wokulski, zamożny kupiec, który wraca do kraju z majątkiem zgromadzonym na dostawach wojskowych. Wokulski, człowiek o złożonej osobowości, łączy w sobie cechy romantyka i pozytywisty. Zakochuje się w Izabeli Łęckiej, pięknej, ale wyniosłej arystokratce, która traktuje go z wyższością. Jego miłość, granicząca z obsesją, prowadzi go do ryzykownych decyzji biznesowych i społecznych, takich jak próba wejścia na salony arystokracji, co spotyka się z niechęcią elit. Równoległym narratorem jest Ignacy Rzecki, subiekt w sklepie Wokulskiego, którego pamiętnik ujawnia jego idealistyczne spojrzenie na świat i tęsknotę za czasami „Wiosny Ludów”.
Powieść jest nie tylko historią nieodwzajemnionego uczucia, ale także panoramą polskiego społeczeństwa pod zaborami. Prus ukazuje kontrasty między arystokracją, mieszczaństwem a ubogimi warstwami, krytykując próżność elit i brak inicjatywy społecznej. Wątek Wokulskiego, rozdartego między miłością a ambicją wynalezienia metalu lżejszego od powietrza, symbolizuje konflikt między marzeniami a rzeczywistością. „Lalka” porusza tematy uniwersalne – miłość, ambicję, alienację – co sprawia, że pozostaje aktualna także dla współczesnych odbiorców, a jej bohaterowie, tacy jak Wokulski czy Łęcka, budzą żywe emocje wśród kolejnych pokoleń czytelników.
Dlaczego „Lalka” w XXI wieku wciąż fascynuje
Popularność „Lalki” wśród współczesnych odbiorców, szczególnie młodzieży, wynika z jej wielowymiarowości. Uczniowie, omawiając powieść na lekcjach, często postrzegają Wokulskiego jako postać tragiczną, a czasem nawet kontrowersyjną. Jego obsesyjna miłość do Izabeli bywa określana jako „stalkerska”, a sama Łęcka zyskała miano „gold diggerki”. Te współczesne interpretacje, choć uproszczone, świadczą o tym, że powieść Prusa nadal prowokuje do dyskusji. Nowa ekranizacja, z Dorocińskim i Urzędowską w rolach głównych, ma szansę podkreślić te aktualne wątki, ukazując Wokulskiego jako człowieka, którego serce „bije tak samo” niezależnie od epoki, jak zauważył Dorociński.
Twórcy nowej „Lalki” stoją przed wyzwaniem pogodzenia wierności literackiemu pierwowzorowi z oczekiwaniami współczesnej publiczności. Serial Bera z 1977 roku udowodnił, że telewizyjna forma pozwala na szczegółowe rozwinięcie wątków, podczas gdy film kinowy wymaga większej kondensacji. Decyzja o realizacji zarówno filmu, jak i serialu może być odpowiedzią na te wyzwania, dając twórcom przestrzeń do eksploracji zarówno epickiego romansu, jak i społecznego tła powieści. Niezależnie od wyniku, „Lalka” pozostaje dziełem, które nieustannie inspiruje – od XIX-wiecznych czytelników „Kuriera Codziennego” po widzów czekających na premierę w 2026 roku.
Lalka Bolesława Prusa: (c) Sadurski.com / GR
Na górnym zdjęciu: aktorka Beata Tyszkiewicz
Zobacz też:
>
>